poniedziałek, 29 maja 2017

Spring Bank Holiday

Dzisiaj w Anglii jest dzień świąteczny. To oznacza, że jak się dzisiaj pracuje, to płacą więcej. :)

Według jednej info mamy dzisiaj Spring Bank Holiday chociaż niektóre źródła mówią, że to będzie jutro, ale to jest dzisiaj.

Poniżej coś do poczytania i przestudiowania. Chciałbym jeszcze do tego tekstu powrócić. To bardzo praktyczny tekścik zaczerpnięty z broszurki.
Proszę się zastanowić nad słownictwem i jak przetłumaczylibyście tą reklamę?


Poniżej lekcja gry "Tears in heaven" Erica Claptona.




Lekcja jak widać składa się z dwóch części. 
A oto bardzo piękna interpretacja, cover w wykonaniu dwoch świetnych gitarzystów.



Pozdrawiam

niedziela, 28 maja 2017

Corroborate

Dzisiaj poznamy nowe, mało przydatne, gdyż radzko używane, słowo "corroborate". Corroborate oznacza potwierdzać.Jednak warto uczyć się takich słów. W jaki sposób? Należy dużo czytać i oglądać filmy, programy w języku angielskim. Zwłaszcza jeżeli mieszkamy w Wielkiej Brytanii, należy posługiwać się językiem angielskim nie tylko w pracy i w miejscach publicznych, ale również w domu. Nie mówię, aby zapomnieć o języku ojczystym, ale o tym aby wykorzystać swój pobyt w Anglii w sposób optymalny.

Poza tym Anglia nie jest rajem podatkowym. Ostatnio rozmawiałem z osobą, która zapłaciła około 800 funtów podatku tylko dlatego, że pracowała ponad 100 godzin w ramach overtime  - nadgodziny. Niewolnicza praca za grosze, W sumie zarobiła niecałe 2000 funtów pracując 324 godziny. Mówimy o płatności netto, czyli na konto. Jeżeli teraz odejmiemy od tego jakieś 1000 funtów za mieszkanie to co nam zostaje? Ale po co komu mieszkanie jeżeli mieszka w pracy z drugiej strony?

Ahaha.

Mówię tu o osobie niewykwalifikowanej, narodowość British, żeby nie było, że Polish. Dlatego jeżeli jesteś w Anglii aby zarabiać pieniądze, postaraj się potwierdzić swoje kwalifikacje jak najszybciej. Pracują za wyższe stawki, owszem zapłacisz podatek bardzo wysoki, ale efekt będzie zdecydowanie bardziej satysfakcjonujący. Wyobraź sobie, że zapłacisz 40 procent podatku powiedzmy od 3500. Ile Ci zostanie? No i jeszcze mieszkanie i ubezpieczenie, ale ciągle jest ok. A jako osoba wykwalifikowana jednak nie spocisz się aż tak bardzo. :)

Czego dzisiaj posłuchamy? Gitarki obviously. :)


sobota, 27 maja 2017

Gitarkowo

Czytelnicy tego bloga zauważyli z pewnością, żę lubię gitarę i muzykę gitarową.

Oto jedna z wielu stron, na której można uczyć się grać:

http://www.goliathguitartutorials.com/

Fajne jest też to, że lekcje prowadzone są po angielsku. Można nauczyć się, przy okazji, fachowego słownictwa po angielsku. To może śmieszne, ale nie każdy Anglik zna takie słownictwo. Pamiętam jak raz zapytałem pewną młodą angielkę jak jest próg po angielsku, jakoś to opisałem, ale nie wiedziała. A ukończyła college więc już coś tam więcej powinna dziewczyna wiedzieć.
A ja wtedy zwyczajnie zapomniałem, że fret to próg. Można też od biedy powiedzieć bar.

A propos gitary, prowadzę też i ja lekcje gitary. Cennik podobnie jak w przypadku angielskiego, 20 funtów za godzinkę. Zapraszam, jeśli ktoś mieszka w Anglii blisko mnie albo chciałby może przez Skype. Ostatnio w pracy wygadałem się, że gram, więc przy jakiejś okazji zaprosili mnie abym coś zaprezentował. Parę dni temu pewien poważny gość powiedział mi, że powinienem nauczać gry na gitarze i dobrze na tym tu wyjdę. Prywatnie, nie w szkole.
Ale dzisiaj po prostu zwątpiłem. Gość, który gra na gitarze od ponad 20 lat poprosił mnie o lekcje. No chyba jednak coś rzeczywiście umiem.

Pozdrawiam

Aha, gitara po angielsku to guitar. :)))



poniedziałek, 22 maja 2017

Ubezpieczenie kierowcy

To zdjęcie w nawiązaniu do wczorajszego wpisu

Inną ciekawą różnicą w porównaniu do polskich realiów związanych z używaniem samochodów jest kwestia ubezpieczenia. W Polsce każdy może bez problemu prowadzić każde auto o ile jego uprawnienia są wystarczające. Jeśli kolega się zgodzi, możesz pożyczyć jego samochód i jeździć dokąd tylko chcesz. W Anglii jest inaczej. Określonym pojazdem mogą poruszać się wyłącznie osoby ubezpieczone i ubezpieczenie dotyczy konkretnego kierowcy konkretnego pojazdu. Jeżeli chciałbyś zatem lub chciałabyś pożyczyć auto od znajomych, muszą Cię oni wpierw ubezpieczyć. W praktyce każdy więc jeździ swoim autem.

Poniżej zamieszczam coś do poczytania, ale temat artykułu dotyczy całkowicie innej kwestii.



Jeśli chodzi o muzyczkę, pragnę przedstawić gitarzystę uprawiającego tzw. fingerstyle, jest to Rosjanin Igor Presnyakov grający tutaj utwór Seweryna Krajewskiego. 


niedziela, 21 maja 2017

Parkowanie itd

Nie pisałem ponad miesiąc. To nie powinno się wydarzyć. Opowiem dzisiaj o pewnych śmiesznych regułach panujących w Anglii związanych z parkowaniem. Otóż takie, na przykład, Salisbury podzielone jest na zones czyli strefy. W zależności od miejsca zamieszkania rocznie trzeba zapłacić od £20 do £50. Jednak samochód można parkować w danym miejscu tylko w określonych godzinach.   Podana jest lista ulic, na których wolno trzymać auto od 8.00 do 18.00 ale od 17.00 do 9.00 będzie to już inne miejsce. Czyli, jeśli pod domem nie masz miejsca wolnego i nie posiadasz garażu, musisz auto regularnie przestawiać.
To tyle na dzisiaj.