czwartek, 20 października 2016

Referencje


Zaczynam dziś od piosenki z tekstem. Jeśli będą problemy ze zrozumieniem proszę pisać albo na maila albo w komentarzach.

Dzisiaj napiszę o pewnej zasadzie obowiązującej w UK przy staraniu się o pracę. W tym kraju ogromną wagę przywiązuje się do referencji. Nowy, potencjalny pracodawca zapyta Was o referencje. Czasami wymaga się dwóch "sedziów - referees" a czasami może być ich więcej. O co chodzi? Padają w tych referencjach rozmaite pytania. Czasami wystarczy, że poprzedni pracodawca napisze tylko kilka ciepłych słów i potem potwierdzi to samo telefonicznie, gdyż często wykonywane są telefony w celu potwierdzenia referencji.
Bywa, że taką osobą rekomendującą nie musi być poprzedni pracodawca ale zwykła osoba, która nas dobrze zna i chętna jest udzielić takowych rekomendacji. Zazwyczaj jednak jest to pracodawca.

To może jeszcze jakieś słówko angielskie albo kilka :)

swab - wacik, tampon

gnaw - gryźć, obgryzać, nękać (o wyrzutach sumienia)

pitfall - problem, kłopot, niebezpieczeństwo, pułapka, potrzask

Program pomocny przy nauce słówek to na przykład

fiszkoteka.pl

Szczególnie polecam Memrise:

https://www.memrise.com/



Kilka dni temu byłem w Londynie. Nie miałem czasu na zwiedzanie więc nie porobiłem też wielu zdjęć. Na niniejszej fotce the river Thames - widok z autobusu National Express.
Nie była to moja pierwsza wizyta w Londynie, bywam tu od czasu do czasu. Przy okazji innego wpisu wrzucę trochę starych zdjęć albo znów się wybiorę żeby coś konkretnie zobaczyć i machnąć fotkę.

Pozdrawiam Czytelników Bloga Bardzo Serdecznie

George :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz