środa, 25 stycznia 2017

Gramatyka - ciąg dalszy, coś śmiesznego, parę słówek, music corner

Good afternoon folks :)


Pora na GRAMATYKĘ

Pora na PARTICIPLE - imiesłów 

Imiesłów jest czymś w rodzaju czasownika przymiotnikowego.

W zdaniu: I saw a flying eagle - flying jest imiesłowem przymiotnikowym. Widziałem lecącego/latającego orła. 

Walking computer/robot. Chodzący komputer/robot=automat. Chodzący to również czasownik przymiotnikowy, czyli imiesłów.

Wciąż pozostajemy przy MOTION, przy ruchu.

Obiecałem coś śmiesznego. haha. Coś z naszego polskiego podwórka.


W poprzednim wpisie zamieściłem piosenkę i tekst zespołu Pink Floyd High Hopes - Wzniosłe nadzieje? Wzniosłe to byłoby lofty, ale nie mam lepszego pomysłu jak to roboczo przetłumaczyć. A kieruję się tu zasadą "I don't care" bo i tak Włosi mają rację w słowach: Traduttore Traditore - Tłumacz to zdrajca. Istnieje taka opinia, że żaden język nie jest w zasadzie przetłumaczalny na inny język. No i dobrze. Tak jest ciekawiej, dużo ciekawiej.

Oto cztery słowa z tekstu piosenki:

altitude - wysokość
unfurled - rozpostarty od unfurl - rozpościerać
ember - rozżarzony węgielek, niedopałki, resztki (np. przeszłości, wspomnień)
glimpse - mignięcie, szybki wgląd

Muzyka, dziś znów gitara. Wspomnienie z Alhambry.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz